System 6 słoików. Jak działa ta metoda?

lis

System 6 słoików. Jak działa ta metoda?

System sześciu słoików to pomysłowa metoda zarządzania budżetem domowym. Oszczędzanie pieniędzy to dla wielu osób bardzo problematyczna sprawa. Przyczyny mogą być różne – ograniczony budżet i wiązanie końca z końcem lub po prostu niezdolność do odłożenia jakichś funduszy. Metoda 6 słoików (lub w innym wariancie kopert) pomaga w zapanowaniu nad swoimi wydatkami.

Jak powstał system 6 słoików?

Geneza systemu 6 słoików sięga przynajmniej 2005 roku, gdy opublikowano książkę Secrets of the Millionaire Mind. Jej autor, T. Harv Eker, opracował metodę, która w zamierzeniu ma pomóc w oszczędzaniu pieniędzy. Wielki sukces, który odniósł kanadyjski przedsiębiorca ze swoją książką, może świadczyć o tym, że zaproponowana strategia jest skuteczna.

Również osoba T. Harva Ekera zachęca do tego, aby zainteresować się jego koncepcją. To zdolny biznesmen, będący już milionerem, który na przestrzeni lat stworzył szereg teorii poświęconych bogaceniu się oraz pobudzaniu motywacji do działania, jednocześnie samemu osiągając wielki sukces. Jeden z powodów, dla których Kanadyjczyk jest tak cenioną postacią, stanowi system 6 słowików.

Jak działa metoda 6 słoików?

Koncept Ekera jest stosunkowo prosty – każdy przychód, który otrzymuje dana osoba, należy podzielić na 6 kategorii, czyli tytułowe 6 słoików. Naturalnie nie są to równe sumy. Zawartość jednego słoika ma być bowiem większa od innego.

  • Słoik nr 1 – wydatki niezbędne (szacowane na ok. 55% wysokości pensji), czyli zakup artykułów spożywczych, opłata za czynsz i media, oszczędzanie na mieszkanie, rachunek telefoniczny czy paliwo do samochodu.
  • Słoik nr 2 – nieprzewidziane wydatki (15%), czyli niezaplanowane, nagle się pojawiające koszta, np. naprawa samochodu. W ten sposób tworzy się fundusz wydatków nieregularnych.
  • Słoik nr 3 – rozrywka (10%), czyli wyjście do kina czy restauracji, zakup gry na konsolę albo książek, czy inne działania lub przedmioty, które uatrakcyjniają codzienność, pozwalają pielęgnować zainteresowania itd.
  • Słoik nr 4 – edukacja (5%), czyli uczęszczanie na jakieś kursy praktyczne, lekcje tańca, zakup literatury specjalistycznej oraz inne czynności, które zadbają o nasz rozwój na polu osobistym oraz zawodowym.
  • Słoik nr 5 – inwestycje długoterminowe (10%), czyli oszczędzanie poprzez inwestowanie, np. kumulowanie i pomnażanie pieniędzy na lokacie.
  • Słoik nr 6 – pomoc innym (5%), czyli sytuacje, w których okazujemy wsparcie finansowe potrzebującym, np. w razie wypadku, jakiejś katastrofy.

Jakie są zalety systemu 6 słoików?

System 6 słoików pozwala na większą kontrolę nad naszymi finansami. Porządkuje wydatki, unaocznia autentyczne potrzeby i powody, dla których daną sumę wydajemy. Dzięki metodzie Ekera nie powinniśmy być zaskoczeni w sytuacji, w której nagle należy na coś przeznaczyć pieniądze.

Ponadto system 6 słoików jest uniwersalny – może w swoją codzienność wdrożyć go każdy. Nie chodzi o wysokość pensji, lecz o proporcjonalność. Nie jest zatem metodą zarządzania budżetem domowym, z której skorzystają wyłącznie bogaci. Oczywiście, że osoba o wyższych zarobkach więcej się zabawi ze swoimi 10% niż osoba o skromniejszej wypłacie, niemniej w teorii ostatecznie obie mają zaoszczędzić i zadbać o lepszą płynność finansową.

Czy zarządzanie budżetem domowym w ten sposób ma wady?

Dla wielu osób system 6 słoików może być powodem do stresu – zastanawianie się nad tym, czy nie przekroczyły pewnej akceptowanej do wydania sumy lub czy pod koniec miesiąca mogą sobie jeszcze pozwolić np. na wyjście do kina, wprowadza zagwozdkę, której wcześniej nie było.

Poza tym trzymanie się jakichkolwiek zasad i wpisywanie codziennego operowania gotówkę w pewien schemat sprawia, że wszystko staje się bardziej skostniałe i mało naturalne. Poza tym z jednej strony oszczędzanie jest bardzo ważne i perspektywiczne, ale z drugiej można przegapić moment, w którym rzeczywiście warto było wydać trochę więcej i to właśnie ta konkretna inwestycja stworzyłaby szansę na lepszą przyszłość.